Dziś w nocy odbyła się aktualizacja PageRank, co znów jest dobrym pretekstem do podjęcia tematu bloga 😉 Ostatnia aktualizacja była 10 kwietnia. Nie ukrywam, że tym razem trochę zawiodłem się, ponieważ liczyłem na PR 4, a tymczasem blog otrzymał 3… Mimo to i tak jestem zadowolony, po prostu nie miałem zbyt wielu linków na stronach z wysokim PR 🙂 Jak widać wzrost oglądalności ≠ wzrost PR, i nie tylko w PR zawiera się wartość domeny, która dzięki temu jednak trochę wzrosła. Przykładem może być serwis Patrz.pl, który w dalszym ciągu ma PR4 (jakiś czas temu spadł z 6), a ilość odsłon i jego wartość idzie w milionach 😉
Sprawdzając PageRank dla różnych stron zauważyłem coś dziwnego. Dla forum komputeromaniak.net niektóre serwisy wskazują na PR 2, inne na 3. Zdarza się też, że button pokazuje 2, a na stronie wartość określana jest na 3. Nie dotyczy to tylko tego jednego wybranego forum, więcej jest takich przypadków. I komu tu wierzyć? Tym, które wskazują więcej 😉 Co do bloga wszystkie serwisy są jednak zgodne 🙂
Jego oglądalność, pomimo, że ostatnio trochę rzadziej dodawałem wpisy, ciągle rośnie 🙂 Oby tak dalej! Obecnie 58% wizyt pochodzi z wyszukiwarek, co znaczy że strona jest widoczna już na pierwszych stronach wyników wyszukiwania. Tylko w tym miesiącu bloga odnaleziono pod 600 różnymi frazami i prawie 1000 słów kluczowych. Kolejne 26% pochodzi z odnośników na innych stronach, oraz 16% odwiedzin bezpośrednich.
Jeśli chodzi o moje plany co do bloga…Postanowiłem zacząć sprzedawać linki. Myślę, że znajdą się chętni na taką formę reklamy. Serwisy, na których sprawdzałem wartość linku wyceniły go na 12-14 zł. Już niedługo przygotuję stronę, na której dokładnie będzie napisane co i jak. Pieniądze, które chcę z tego uzyskać mam zamiar przeznaczyć tylko na utrzymanie strony, więc cena takiego linku będzie bardzo niewielka 😉 W podaną cenę nie będzie wliczać się 1000 wyświetleń, a cały miesiąc wyświetlania linku. Myślę, że cenę ustalę na jakieś 4zł + ewentualne dodatki jak np. pogrubienie czy kolor. Jest to na prawdę mikroskopijny koszt, zwłaszcza biorąc pod uwagę okres przez jaki będzie on wyświetlany. Prawdopodobnie zdecyduję się też na bannery. Jeden banner miesięcznie nie spowoduje dyskomfortu podczas przeglądania witryny, i jednocześnie nie spowoduje zmniejszenia ilości jego odsłon. Na pewno nie będzie żadnych pop-upów (wyskakujących okienek) itp. Uzbierane w ten sposób pieniądze jak już wspomniałem przeznaczę na utrzymanie strony, myślę że w ciągu roku powinna się uzbierać wystarczająca ich suma.
Ad. 1 (akapit): Głównie chodziło mi o fakt tego, że różne serwisy różnie pokazują w tym samym czasie. Jeśli chodzi o tego buttona, to napisałem to przy okazji i w sumie nie ma to jakiegoś zaczepienia do głównej myśli. Może takie, żeby co jakiś czas samemu sprawdzać i nie ufać buttonowi dozgonnie, zwłaszcza jeśli ktoś nie wie jak to działa. A tak w ogóle to wydaje mi się, że powinny jednak aktualizować się one automatycznie 😉
Ad. 2 (akapit): Właśnie dlatego o tym wspomniałem i podałem dobitnie na przykładzie 🙂 Wielu (i praktycznie wszyscy początkujący) webmasterzy określają ile warta jest strona tylko wg. PageRank, co jest oczywiście bezsensem.
Ad. 3 (akapit): To jest oczywiste, jednak jak sam wspomniałeś określają to na podstawie PR, linków wrotnych itd. Ma to odbicie w wartości linka, porównując wartość na jaką wyceni np. bloga i inny serwis jakiś. Łatwo będzie można zauważyć gdzie link, na tej podstawie wart jest więcej. Tak jak porównuje się pozycję w Google na podstawie PR. Jest to ukazywane w skali pieniędzy zamiast np. 1-10pkt. Dlatego zaproponowałem własną cenę. Chcąc otrzymać profesjonalną wycenę najlepiej zgłosić się do jakiejś firmy m.in tym się zajmującej, co jest często również darmowe. Sam kiedyś poprosiłem o wycenę, ale zignorowali mnie, więc nie wiem cz ja tak trafiłem, czy ogólnie w ten sposób się tylko reklamują…
Co do sidebara, to jest to sytuacja jest taka sama 🙂 Każdy serwis wycenia stronę inaczej. Jedne serwisy wyceniły bloga na kilkanaście tysięcy, inne na kilka itd. Porównać wartość swojej strony i bloga można mniej więcej wyceniając stronę w tym samym serwisie. Mniej więcej tzn zobaczyć, który może być wart więcej, a który mniej, bez odbicia tego w pieniądzach. Ja traktuję to raczej jako bajer i oczywiście w żaden sposób nie opieram się na tym.
Ad. 4 (akapit): Oj, bardzo kombinują z tym PR, i da się to zauważyć już od jakiegoś roku. Podobno w algorytmie poprawiali określanie wartości linku na forach dyskusyjnych, gdzie autor za pomocą podpisu mógł sobie dodać linka na kilka tysięcy podstron. Oczywiście wartość takiego linka drastycznie spadła. Ja ostatnią aktualizację również miałem 2,5 miesiąca temu, czyli tak jak do tej pory było. No chyba, że między czasie była aktualizacja, ale nadal blog miał PR2. Mnie częstsze aktualizacje nie przeszkadzają, co miesiąc, dwa byłoby w sam raz. Zbyt często też nie jest dobrze, bo jakieś chwilowe spadki od razu odbijałyby się na nim.
Co do faktu, że na obrazkach jest inaczej a w realu inaczej to proste wyjaśnienie. Nie wszystkie serwisy korzystają z dynamicznego pokazywania obrazka z PR. Niektóre, po sprawdzeniu na ich stronach generują użytkownikowi gotowy obrazek, z wskazanym PageRank – obraze np. nazywa się „rang2.gif” – wtedy jasno wiadomo, że serwis daje statyczny obrazek bez sprawdzania in_real_time.
Co do PageRank, to on nie ma nic do oglądalności i nie zawierzałbym mu, ani magicznej mocy cyfr. PR wskazuje jak dobrze się ktoś pozycjonuje, nie zaś ile ma czytelników. PR nie określa siły strony. Pisałem o tym, by nie wierzyć w magiczną moc statów i PR w artykule opublikowanym w php.pl > tutaj przedruk: http://www.forumweb.pl/viewtopic.php?p=284161#284161_2
„Serwisy, na których sprawdzałem wartość linku wyceniły go na 12-14 zł. ”
Nie istnieją serwisy sprawdzające cenę linka, tak samo to w sidebarze „le wart jest mój blog?” jest bardzo, ale to bardzo naciągane. To banalne skrypty mnożące co się tylko ze strony da wyciągnąć – od jej pr, po backlink z google i yahoo i dopasowujące do chorej tabelki. Nie wierzyłbym w to 😉
Jednak, warto też zaznaczyć, że znaczenie PageRank, ktore jeszcze nie dawno było znikowe – świadczą o tym wypowiedzi autorów algorytmu, jak i częstość aktualizacji, które odbywały się raz na 3m a nawet dłużej. Teraz, google planuje nieco usprawnić, zwiększyć wartość samego algorytmu – świadczy o tym to, że co miesiąc od 3 miesięcy mamy aktualizacje. To dosyć dziwne poruszenie 🙂