Archiwa tagu: ubuntu

Wreszcie wakacje! Tak ogólnie…

Jak większość osób, ja również zakończyłem już edukację w tym roku szkolnym 🙂 Chciałbym z tej okazji wszystkim życzyć miłych wakacji! Sam nie wiem jeszcze co będę robił mając tyle wolnego czasu 😉 Z pracą jest ciężko, bo „kryzys” jest i nie chcą przyjmować nowych pracowników… Mam nadzieję, że uda mi się chociaż wyskoczyć na jakiś czas w góry, bo poza tym nie zanosi się na jakieś dalsze wycieczki. Pewnie będę często organizował sobie jakieś rowerowe wypady, najpierw jednak muszę zająć się znowu naprawą roweru…Naprawię jedno, psuje się drugie, i tak w kółko. Szkoda się nawet o tym rozpisywać, ponieważ już kiedyś dokładnie opisywałem swoje problemy z rowerem. No cóż, przychodzi czas kiedy wszystko dochodzi do końca swego żywota… 😉

Właśnie jestem w trakcie ściągania Ubuntu Linux, ponieważ Windows delikatnie mówiąc coraz bardziej mnie denerwuje. Zwłaszcza przekonuje mnie do Linuxa kwestia wirusów, których po prostu nie ma. Przetestuję, zobaczę co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że nowy system przypadnie mi do gustu 😉 Będzie to pierwszy Linux na jakim mam zamiar pracować. No, a z racji tego że nie gram, to główna zaleta Windowsa nie ma znaczenia.

Wreszcie znajdę czas, aby porządnie zająć się blogiem i nadrobić wszelkie zaległości w sieci, wiążące się nie tylko z moją domeną. Czytaj dalej Wreszcie wakacje! Tak ogólnie…

7 powodów, dla których rezygnuje się z Linuksa

Mimo tego, że po wprowadzeniu przez Microsoft Visty, Linux zyskał wiele na popularności, wciąż nie ma znaczącego udziału w rynku. Coraz częściej ludzie jednak próbują zainstalować system z pod znaku Pingwina, tylko że szybko się do niego zniechęcają. Dlaczego tak jest? Podajemy 7 powodów, dla których użytkownicy nie pozostają przy Linuksie na dłużej wraz z kontrargumentacją Keira Thomasa.

linux

1. Na Linuksie nie działają programy, których używam.

W tym podstawowym argumencie ludzie skarżą się, że Linux nie obsługuje programów takich jak Adobe Photoshop czy Dreamveaver. Mówią również, że nie ma w świecie open source odpowiedników dla tych narzędzi.

To prawda. Nie mogę zaprzeczyć.

Problemem jest to, że wykorzystują wyspecjalizowane narzędzia biurowe. Wielu ludzi również nie przykłada wagi do tego czym jest Dreamveawer. Wygląda na to, ze wszystko zależy od tego w jakich kręgach porusza się dana osoba, jednak tutaj w prawdziwym świecie nie jest to problemem.

Wiele pracy w rozwoju Linuksa dla użytkowników domowych zostało włożonych w to, aby był on lepiej dopasowany dla każdego użytkownika. Linux ma teraz na przykład znaną przeglądarkę internetową czy pakiet biurowy. Nikt jednak nie pokusił się o stworzenie wersji aplikacji specjalistycznych tak jak wcześniej wspomniane narzędzia do Web designu.

Rozwiązanie jest proste: Jeśli potrzebujesz niszowych narzędzi do pracy, zostań przy nim. To znaczy, że będziesz musiał zostać przy Windowsie. To nie aż taki wielki problem. Czytaj dalej 7 powodów, dla których rezygnuje się z Linuksa